
Pierwszy turnus półkolonii już za nami
Wakacji czas, wakacji czas
Tak wiele przygód czeka nas,
Wakacji czas, wakacji czas
To trzeba przeżyć mówię Wam.
Upragnione i wyczekiwane, gorące i słoneczne, to…… oczywiście wakacje. Wakacje to czas, w którym dzieci pragną oderwać się od rzeczywistości, odpocząć od nauki, odrabiania lekcji. Jednak dzieci z naszej szkoły nie chciały rozstawać się z jej murami. Dlatego też dla uczniów zostały zorganizowane półkolonie letnie. Właśnie minął I turnus.
Pieczę nad naszymi milusińskimi sprawowali nauczyciele ze szkoły, którzy mają wieloletnie doświadczenie w organizowaniu różnego rodzaju wypoczynku. Celem zajęć było między innymi:
-stworzenie dzieciom warunków do ciekawego i aktywnego spędzania wolnego czasu,
- kształtowanie odpowiednich nawyków i postaw,
- stymulowanie rozwoju umysłowego i fizycznego,
- rozwijanie sposobów ekspresji uczuć i emocji,
- turystyka.
Dzieci miały okazję skorzystać z wielu atrakcji o charakterze rekreacyjno- artystycznym jakie zapewniał program półkolonii. Zgodnie z nim uczestniczyły w czterech wycieczkach autokarowych. Zwiedziły Ranczo Przyjaciół Przyrody gdzie zapoznały się z opieką nad końmi. Najwięcej emocji wzbudziła przejażdżka na koniach. Potem były zabawy na świeżym powietrzu i degustacja pysznych kiełbasek z grilla. Wyjazd był bardzo udany. W Tarnowie odwiedziły Muzeum Okręgowe, w którym podczas ciekawych warsztatów zostały wprowadzone w świat przysłów, ich znaczeń i funkcji oraz poszerzyły horyzonty z zakresu wiedzy o historii pieniądza. W Szymbarku w Kasztelu zapoznały się z rolą i funkcją maski w kulturach świata. Część plastyczna- rozwijająca umiejętności manualne – polegała na samodzielnym wykonaniu maski (w stylu ludowym lub weneckim), wzorowanej na maszkaronach z attyki kasztelu. W skansenie zapoznały się z różnorodnymi tematycznie i formalnie pracami artystów ludowych. Drugiej części warsztatów wykonały figurki i płaskorzeźby z masy solnej, które zabrały do domu. Na koniec zwiedziły skansen i zapoznały się z wyposażeniem, sprzętami, narzędziami używanymi na wsi polskiej przez naszych pradziadków. W ramach warsztatów plastycznych w Zalipiu wykonały własnoręcznie pędzle z brzozowej gałązki i pomalowały drewnianą łopatkę. W ostatnim dniu uczestniczyły w grach i zabawach sportowych na boisku szkolnym i placu zabaw. Malowały koszyczki wykonane z papieru.
Zajęcia dostarczyły wiele pozytywnych wrażeń.
Jolanta Polczyk