Konkurs recytatorski - Centrum Sztuki Mościce
11 marca 2011 r uczniowie klasy 6 Michał Kowal i Przemysław Płaczek reprezentowali nasza szkołę w Konkursie Recytatorskim im. Władysława Broniewskiego organizowanym przez SP nr 20 w Tarnowie. Celem konkursu było spopularyzowanie wśród uczniów szkół podstawowych i gimnazjum najcenniejszych utworów poezji polskiej, kształtowanie nawyków częstego obcowania z poezją i upowszechnianie sztuki recytatorskiej wśród młodzieży polskiej. Przemek recytował wiersze Jana Brzechwy "Sum" i ks.Jana Twardowskiego "Wyznanie", a Michał wiersze Adama Asnyka "Ulewa" i ks.Janusza Kobierskiego "Hymn o świetle". Uczniowie godnie reprezentowali naszą szkołę i choć nie zostali laureatami to bez kompleksów uczestniczyli w rywalizacji.
Wyznanie
| Zamykałem wiedzę w szufladkach wymieniałem pajęczaki stawonogi i kręgowce myliłem na niebie gwiazdę pierwszą z ostatnią nie rozumiejąc kamieni --- nazywałem notowałem w zeszycie spostrzeżenia wiedziałem że kiedy przylecą drozdy i żółte pliszki można już spać przy otwartym oknie --- że po wilgach i derkaczach przychodzi pierwsza burza że słonka wędruje tylko w nocy a wyżeł ma brwi nad oczami poznawałem głuszca po zielonej piersi zimorodka po czerwonych nogach dostrzegłem że wiewiórka jest od spodu biała że czajki kładą dzioby na ziemi że kwiaty zapylone nocą nie są nigdy ciemne że w maju kwitną rośliny niskie a w czerwcu wysokie mówiono że można szukać prawdopodobieństwa i utracić prawdę że prac doktorskich teraz się nie czyta tylko się je liczy że króla najłatwiej uwieść albo trudno się do niego dopchać że więcej jest dowodów na istnienie Pana Boga niż na istnienie człowieka że piekło to po prostu życie bez sensu czytałem na cmentarzu: \"Tu leży Maria Dymek, ducha oddała Bogu, ziemi --- ciało, jezuitom --- domek. Dobrze się stało\" Chwytałem się jeszcze teologii za rękę pytałem czy anioł spowiadający byłby do zniesienia dzieliłem grzechy na śmiertelne to znaczy ciche i lekkie --- inaczej hałaśliwe podglądałem czystość po obu stronach śniegu wreszcie wzruszyłem ramionami: przecież wszystkie słowa sprawiają że się widzi tylko połowę Jan Twardowski |